Stowarzyszenie Chorągiew Rycerstwa Ziemi Lubelskiej

Wojciech

Obawiam się, że do już zapakowanych luków bagażowych mogą nie wejść meble, daszek to nie problem, gorzej z nogami od stołu. Trzebaby Rejfowi powiedzieć, żeby z jeden luk zostawił wolny to się może zapakujemy. A jak tam z wkładem do sienników? Będzie może słoma?

W.

Agata_W

Bardzo fajna jest pora wyjazdu. W Kamieńcu powinnismy być w piątek rano. Pepson - czy w drodze powrotnej jest przewidziany jakiś postój np. we Lwowie?

Krzysztof

misiaczki wy jedziecie z nami najpewniej a u nas więcej miejsca powinno być niż w warszawskim autokarze Smile

Kali

No i fajno. Bedziecie w lublinie o tej samej porze co warszawiacy?

pepson

Agata_W

Pepson, tam chyba wszedzie jest tanie piwo:)
Ja bym się wybrała do pizzerii koło teatru, o ile jeszcze funkcjonuje:) Zawsze jak jestem we Lwowie to tam idę Smile

Pizza jest całkiem niezła Very Happy

Kali

[link widoczny dla zalogowanych]

ja bym zwiedzil muzeum archeologiczne, arsenal i ew muzeum chorob czlowieka Smile

jak starczy czasu to piwo i pizza

Agata_W

Jeśli chodzi o zwiedzanie, to, wg. mnie, punktem obowiązkowym jest Lwowska Galeria Obrazów, i Muzeum Pinsla - Pinsel był rzeźbiarzem zyjacym w I poł. XVIII w., twórcą niezwykle oryginalnego stylu w rzeźbie rokokowej - absolutnego ewenementu na skale światową. Rzeźby w tym stylu mozna zobaczyć i u nas - w kosciele dominikanów i w kościele na Staszica - ale są to nedzne popłuczyny w porównaniu z tym, co jest we Lwowie. Oprócz tego warto zajść do paru kosciołów w centrum - też wspaniałe zabytki.
Pozdr.

Wojciech

Dla mnie naszym wspólnym obowiązkiem jest Cmentarz Orląt, a dopiero potem muzea. Bez szemrania.
W.

Sławko Odrowąż

A chu... tam z muzeami najebać sie trzeba jak najszybciej,nie Pepson.Po muzeach bede chodził,a ty dookola tyle dobrej,taniej wódeczki.Inteligencja taka wasza mość.Sloma jest choć w ilosciach ograniczonych.Nie Kali,wodeczka i piwo a jak starczy czasu to może muzeum najlepiej pornografi.

pepson

Agata: no nie wiem w centrum to piwo jest po 15-30 hr a ja znam miejsce w centrum gdzie piwo bylo za 3-5hr Smile

roznica ?? a byc w Lwowie i jesc Pizze to profanacja, ale spoko kazdy je to co chce - Spoko - Wiec Ja z Odrowążem bedziemy zwiedzac arsenal + muzeum etnograficzne bo blisko do tego baru Smile

Sławko Odrowąż

Pepson jaki kaliber możdzierza cie interesuje,przewidujesz jakieś starcia na granicy?

pepson

Sławku chodzi mi o cos do starcia prochu na podsypke bo ja nie mam nic takiego
a musze miec w moejej bercie pylek.

Sławko Odrowąż

Piotrus żartowalem z tym możdzierzemJak nie bedzie to sie gdzieś wysępi.

Agata_W

Pepson:
w zasadzie to jedzenie pizzy gdziekolwiek poza południowymi Włochami można uznac za profanację Very Happy

Wszystkie restauracje we Lwowie które znam są drogie, z talerzykiem barszczyku za 9 hrywien Twisted Evil

Sławku:
napisze jak myślę - nie wiem jak Ty, ale ja nie jestem we Lwowie za często, i poświęcanie całosci pobytu w tym pieknym mieście na walenie gazu byłoby dla mnie stratą. A przecież znamy się nie od dziś i wiesz że lubię wypić Very Happy