Stowarzyszenie Chorągiew Rycerstwa Ziemi Lubelskiej

Marj

hihihi..dobre...
fajna ta muzyczka.. miła,szybka.. niezła do fire schow..

Wojciech

Nocne śpiewy na turnieju lubelskim nie mogą iśćw zapomnienie. Przedstawiam więc kilka hitów poniżej:

TAMDARADEI lub KRZYŻACKA DRUŻYNA

To krzyżacka jest drużyna
Nie uświadczysz tu Murzyna
My mówimy: Saracena
Ale to osobna scena
Mamy w zamku straszne lochy
Sterty kości, ludzkie prochy
Nieco wyżej mamy sale
Tam krzyżackie mamy bale

Hej hej tamdaradej
hej hej tamdaradej
hej hej tamdaradej
hej hej tamdaradej
Hej hej tamdaradej
hej hej tamdaradej
hej hej tamdaradej
hej hej tamdaradej!

Czarny krzyż na pelerynie
O nas pamięć nie zaginie
Wielki Mistrz to chłop na schwał!
Wszystkim łupnia dać by chciał!
My z Prusami mamy sztamę
Kto sie bije ten jest chamem
Tu zabawa popijawa
Być Krzyżakiem fajna sprawa!

Hej hej tamdaradej
hej hej tamdaradej
hej hej tamdaradej
hej hej tamdaradej
Hej hej tamdaradej
hej hej tamdaradej
hej hej tamdaradej
hej hej tamdaradej!

potem gwałty i rabunek
zakon rządzi zakon radzi
zakon nigdy cie nie zdradzi

PAWĘŻA

Stoję za pawężą swą
w koło w ch*ja blach
Ktoś tam z przodu krzyczy cos...
ten z krzyżem to drań!
Cicho szepczę: qrwa mać!
Napier**lać się, czy wiać?

dam dam dam znow Grunwald, qrwa mać
dam dam dam spier**lać, czy sie lać?

W lewej nadziak, w prawej miecz
Blacha w słońcu lśni.
On mi w udo, ja mu w łeb
Tasak w d** tkwi.
cicho szepce: "K***mać!
NApier**** się czy wiać?"

MEDIEVAL SOLDIER

Medieval soldier, dreadlock rasta
Jadę na Grunwald i niczego się nie boję.

Medieval soldier, dreadlock rasta
Jadę na Grunwald, chyba, chyba się pochlastam...

W.

Radek

Szczepan świetnie gra na gitarze więc może by nam akompaniował.(co ty na to Szczepan)Co wy na to żeby mu w przyszłości sprawić lutnie mógłby opracować pare kawałków i pogrywać na pokazach i wyjazdach

Wojciech

Lutnię jest bardzo ciężko dostać. Orientowałem się i rozglądałem za jakąś rok temu. No chyba że gitaro-lutnia - również trudna do zdobycia - taką ma Muzykus - gryf jak w gitarze, pudło inne. Znalazłem jedną w Rzeszowie w takiej starej rupieciarni u lutnika. Chcaiał za nią 70 zł ale wymagała masę napraw. Czasem można trafić na allegro. Cena koło 500 zł. i w górę bo taka gitaro-lutnia ma około 60 lat i więcej. Nuty są dostępne na sieci. Jak ktoś chce mam do sprzedania mandolinę.

A do śpiewnika jeszcze jedna piosenka:

JA SOLDAT - 5'nizza

Ja - soldat,
Ja nie spal piat' let
I u mienia pod glazami mieszki
Ja sam nie widieł,
No mnie tak skazali
Ja - soldat
I u mienia niet baszki,
Mnie otbili jejo sapogami
Jo-jo-jo, kombat oriot
Razorwannyj rot u kombata
Potomu czto granata...
Biełaja wata,
Krasnaja wata nie leczit soldata

Ja - soldat,
Niedonoszenyj riebienok wojny
Ja - soldat
Mama zaleczi moi rany
Ja - soldat
Soldat zabytoj bogom strany
Ja - gieroj
Skażytie mnie kakogo romana

Ja-soldat
Mnie obidno kogda ostajotsia odin patron,
Tol'ko ja ili on
Poslednij wagon,
samogon,
nas takich million
w OOOON
Ja - soldat
I ja znaju swoje dielo
Moje dielo strielat'
Cztoby pula popala
W tielo wraga
Eta ragga dla tiebia mama-wojna,
tiepier' ty dowol'na?

Ja - soldat,
Niedonoszenyj riebienok wojny
Ja - soldat
Mama zaleczi moi rany
Ja - soldat
Soldat zabytoj bogom strany
Ja - gieroj
Skażytie mnie kakogo romana

Aj-m e souldża... Aj-m e souldża...
Aj-m e souldża... Aj-m e souldża...
Aj-m e soul... dża... soul... dża...
soul... dża - dża

W.

Radek

Z tego co mówił mi Szczepan to lutnie można kupić w czechach tyle że sporo kosztuje około 4000 tys.

Wojciech

Dokładnie. W Polsce też kupisz w podobnej cenie.

w.

Agata_W

Tanie lutnie są w sklepie by-the-sword.com (bardzo go lubię i od czasu do czasu tam zaglądam, choć mrokiem wieje).
[link widoczny dla zalogowanych]
Jest tam lutnia 15 strunowa w ośmiu chórach (czyli 14 strun w parach plus jedna pojedyncza) za 585 $ - czyli przy obecnym kursie jakieś 1300 zł. Podejrzewam że nie jest to jakis rewelacyjny sprzet, ale bez przesady.
Oprócz tego mam inna opcję - sprowadzić sobie lutnię arabską, czyli oud. Wyglada toto tak:
http://www.youtube.com/watch?v=oJYe4g_kUj4

Z tego co wiem to oud całkiem przyzwoitej jakości mozna kupić już za mniej jak 1000 ( a nawet w granicach 500 - 600 zł). Znam ludzi którzy mogliby to zrobić, ponieważ sprowadzają instrumenty orientalne. Problem moze byc dopiero z graniem, ponieważ oud jest instrumentem bezprogowym, co sprawia że trzeba by było troche pocwiczyć. Ale to w sumie zbliża go do realiów sredniowiecza, gdyż progi pojawiły sie w renesansie.
Cheche, moze kapele w końcu załozymy.

Wojciech

Pomysł z kapelą był jeszcze jak był u nas Yossa. Temat został zarzucony i szczerze powiedziawszy jakoś nie bardzo wierzę w powodzenie tego projektu. Już lepiej kupić za tysiaka 2 rusznice a na turniej zabierać gitarę choć i to przy takiej masie bagażu jaki się wiezie jest mało możliwe.

W.

Radek

Właściwie to trzeba żeby wypowiedział się Szczepan czy chciałoby się mu tachać gitare na wyjazdy żeby nam umilać wieczorki przy ognisku

było by super.A rusznice to by się przydały bo te nasze hakownice to nie śą za piękne

Szczepan

Nie ma problemu

Soczek

Też mogę pomóc Szczepanowi

Trigger

Chyba na fujarce

Soczek

Czyjej ??

Soczek

To był okrutny żart. Zapewne uraziłem wielu panów. Ale pisze w innej sprawie. Proponuje osobom, ktore na czyms graja, zeby na najblizsza niedziele przyniosły swoje instrumenty. W gre wchodza gitary, fujarki, skrzypce, trawa, grzebienie itd. Agata grała na jakimś bebenku na turnieju, więc też fajnie. Moim zdaniem to nie głupi pomysł wprowadzić trochę muzyki do naszej ekipy. Co wy na to? Wiem już, że Szczepan jest na tak, ale kto więcej?

Wojciech

Ja swoje wiosło włąśnie wywiozłem więc na niedziel nie będę w stanie. Ale na jesieni jak już się zaaklimatyzuję to czemu nie. Wezmę harmonijkę:]

W.